Autor |
Wiadomość
|
sarna8
|
Wysłany: Śro 23:21, 20 Sty 2010 Temat postu: Zmiana wody. |
|
|
Użytkownik
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lubin Płeć: Kobieta
|
Jestem w szoku dzisiaj przez przypadek odkryłam forum miniaturka bez tajemnic ktoś na tym forum napisał że takie jest więc weszłam na te forum.Przeczytałam że króliki powinny pić przegotowaną wodę a ja z tej nieświadomości podawałam surową.Jak kupiłam królika to w zoologicznym mi tak powiedzieli że mam tylko poczekać jak osad opadnie.Wetr też tak powiedział.Nie wiem co robić przez 9 miesięcy taką wodę dostawał bo w zoologicznym też taką dawali czy jak mu zacznę teraz podawać przegotowaną ostudzoną wodę to mu nie zaszkodzę czy jego organizm się już przyzwyczaił do tamtej surowej wody?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość1
|
Wysłany: Pią 7:35, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Super Użytkownik
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Moje uszy nie piją ani mineralnej ani przegotowanej, może stać pełniuteńka miseczka takiej "dobrej" wody a i tak nie ruszą. Dlatego podaję kranówkę i tą piją chętnie. I nie chorują z powodu takiej wody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iroan
|
Wysłany: Pią 11:11, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Użytkownik
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sopot Płeć: Kobieta
|
Gość1 napisał: |
Moje uszy nie piją ani mineralnej ani przegotowanej, może stać pełniuteńka miseczka takiej "dobrej" wody a i tak nie ruszą. Dlatego podaję kranówkę i tą piją chętnie. I nie chorują z powodu takiej wody. |
Możliwe iż nie bedą chorować , lecz lepiej zmień na przegotowaną .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarna8
|
Wysłany: Pią 12:50, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Użytkownik
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lubin Płeć: Kobieta
|
Zmieniłam wodę na przegotowaną mój królik nie chce jej pić.Chyba będę dawała mu nadal surową wodę bo taka mu odpowiada.Lepsza taka niż żadna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
widelko
|
Wysłany: Pią 14:55, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Użytkownik
Dołączył: 21 Gru 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Ja też daję prosto z kranu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość1
|
Wysłany: Pią 15:57, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Super Użytkownik
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Przecież nie można popadać w paranoję. Jak uszak ma nabierać odporności jeśli nie styka się z bakteriami?
Woda z kranu dopuszczona do ogólnego użytku jest ok. Myjemy się w niej? Zęby myjemy? Tak!
Więc o co chodzi? królikowi nie zaszkodzi kranówa pod warunkiem, że nie jest chlorowana. Ale chlorowanej to nawet my - ludzie - nie napijemy sie bez gotowania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paulina123
|
Wysłany: Sob 16:34, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Aktywny Użytkownik
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Przybiernów Płeć: Kobieta
|
mój pije i z kranu i przegotowaną i jest ok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarna8
|
Wysłany: Nie 16:07, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Użytkownik
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lubin Płeć: Kobieta
|
Ja odkąd podałam mu wodę przegotowaną zimną to nie chciał pić .Wróciłam do surowej kranówki a teraz on już wogule nie chcę pić z poidełka.Pije tylko z miski surową kranówkę.Od zmiany wody zniechęcił się do poidełka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość1
|
Wysłany: Nie 20:45, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Super Użytkownik
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Może to i dobrze, z miseczki uszakowi wygodniej się pije
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gość1 dnia Nie 20:46, 24 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
iroan
|
Wysłany: Pon 11:05, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Użytkownik
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sopot Płeć: Kobieta
|
Poidełko kojarzy mu się z tą przegotowaną wodą czyli "nie dobrą" , a miseczka z czystą , świeżutką wodą czyli ta "dobra"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarna8
|
Wysłany: Pon 23:02, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Użytkownik
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lubin Płeć: Kobieta
|
Możliwe że masz rację iroan.Ale chciałabym żeby znowu chciał pić z poidełka bo wtedy pije kiedy chcę mu się pić a z miski sama muszę mu podstawiać bo jak ma w klatce to jak już się napije i już więcej nie chce to wylewa resztę z miski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iroan
|
Wysłany: Wto 12:18, 26 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Użytkownik
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sopot Płeć: Kobieta
|
Musisz mu pokazać ,że znowu w poidełku jest ta "dobra" woda. A do miski wlej tą "nie dobrą " wodę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarna8
|
Wysłany: Wto 19:04, 26 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Użytkownik
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lubin Płeć: Kobieta
|
Byłam dziś u wetra i powiedziała że z czasem znowu ze chce pić a jak nie to mam mu nakrapiać jedzenie wodą żeby jedzenie było mokre i mam mu nie dawać pić z miski to w końcu będzie pił z poidełka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość1
|
Wysłany: Śro 13:56, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Super Użytkownik
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
sarna8, a co króliś dostaje do jedzenia?
Moje uszy teraz też mniej piją, nie mamy w mieszkaniu jakichś bardzo wysokich temperatur, małe jedzą sporo warzyw "mokrych", przede wszystkim wodnitą cykorię stąd i pragnienie u nich znikome
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarna8
|
Wysłany: Śro 19:33, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Użytkownik
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lubin Płeć: Kobieta
|
Mój królik dostaje do jedzenia: marchewkę,buraka,suszone liście tj.pokrzywa, babka lancetowa,suszony zioła podstawowe herbal pets, 2x dziennie mieszankę granulowaną ,chleb słonecznikowy suchy,paprykę ,siano raz zwykłe, a raz z ziołami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|