Autor |
Wiadomość
|
Evusska
|
Wysłany: Nie 22:44, 15 Sty 2012 Temat postu: Pomocyyy!!! |
|
|
Nowy
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Hej mam 8 tygodniowego uszaka ktory przez pierwsze 2-3 dni bycia ze mna nie jadl kompletnie nic.. natomiast teraz od 4 dni wcina ogromne ilosci pokarmu.. sianko ktorym jest wyscielona klatka.. karme z granulatem.. marchewke.. poprostu na okraglo wcina pije i robi bobki.. czy to normalne? czy powinnam mu ograniczyc jakos pokarm? prosze o pomoooooc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
youwee
|
Wysłany: Pon 22:53, 16 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Użytkownik
Dołączył: 25 Mar 2011
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
po pierwsze - nie dawaj siana jako podłoże - podłoże ma być albo wyścielone kocem/ręcznikiem albo puste.
Małe uszaki jedzą więcej, bo rosną - tak jak dzieci - jaki granulat używasz?
dawaj taki jak dla małych królików i tyle ile jest napisane na opakowaniu.
takiemu małemu uszakowi nie wolno jeszcze dawać warzy i owoców - nie jest przystosowany jeszcze, a jak już wprowadzać to po jednym plasterku na dzień i nie codziennie i patrzeć, czy bobki są ok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zara
|
Wysłany: Pon 23:07, 16 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Użytkownik
Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Zgadzam się z przedmówcą. Pamiętaj, że siano to podstawa żywienia królika i musi miec do niego dostęp 24h/dobę. Co do warzyw to wprowadzaj je stopniowo i uważaj czy królik nie ma po nich sensacji żołądkowych. Zdarza się, że po niektórych warzywach albo zbyt dużej ilości nowego warzywa zwierzę może dostać biegunki. Co do karmy to napisz jaką mu podajesz? Jeśli to jest mieszanka z ziarnami to stopniowo zaczęłabym z niej rezygnować na rzecz granulatu albo diety bezgranulatowej opartej na sianie, warzywach i suszkach. Mieszanki nie dość, że są kaloryczne to znajdujące się w nich ziarna zbóż mogą uszkadzać dziąsłą i powodować ropnie. To samo jest z wszelkiego rodzaju kolbami itp. Poza tym zachowanie Twojego królika jest jak najbardziej normalne Martwiłabym się gdyby było inaczej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Evusska
|
Wysłany: Śro 22:17, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Nowy
Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Dziekuje bardzo za informacje !! | usune sianko z podloza Tak naprawde sprawa wyglada tak ze mieszkam w Londynie i chlopak przywiozl uszatka od angielskiego hodowcy ktory dal mu jak to powiedzial na poczatek " worek z granulatem dla maluchow" i powiedzial zeby najlepiej mieszac go na poczatku z innym pozywieniem. W sklepie zoologicznym kupilismy karma - mieszanke ktora polecal sprzedawca (nie kierowal sie cena) generalnie malo wiem o tym slodziaku a nie chce zrobic czegos zlego zeby chorowal lub zle sie czul ( jest kochany i chce zrobic by zylo sie nam jak najlpiej pokarm ktory dal nam hodowca mieszamy z mieszanka i uszatek wcina ile tylko sie mu nasypie jezeli chodzi o warzywa podawalismy mu kawalki jablka i marchewke. rowniez wcina je ogromnymi ilosciami ale z tego co piszecie nie powinnismy mu ich dawac tak? Bobki sa normalne jak narazie nie ma zadnych problemow poza tym ze robi ich mnostwo:P prosze podpowiedzcie mi jak takiemu uszatkowi sprawic najwiecej przyjemnosci i jak mu nie zrobic krzywdy pozdrawiam i dziekuje za pomoc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zara
|
Wysłany: Śro 23:09, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Użytkownik
Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Jeśli bobki robi normalne i nie ma żadnej biegunki to te warzywa i owoce, które do tej pory podawałaś (czyli marchewka i jabłko) podawaj dalej, nic się nie stanie Uważać należy przy nowych warzywach, których króliczek nigdy wcześniej nie jadł. Najlepiej podać jakiś mały kawałek nowego warzywa, poczekać parę godzin i zobaczyć czy nie ma sensacji i potem następny kawałek. Moje uszaki uwielbiają cykorię, seler naciowy (korzeniowy też, ale jest bardziej tuczący), korzeń i natkę pietruszki, nać marchwi, kalarepę i liście kalarepy. Słyszałam, że cykoria jest dobra przy linieniu-w jakims stopniu zapobiega tworzeniu się kul włosowych w brzuchu królika. Podczas linienia niektórzy podają królikom pastę odkłaczającą (jesli zwierzę jest puchate i długowłose), owoc kiwi i profilaktycznie raz na tydzień płaską łyżeczke mielonego siemenia lnianego. Dobrze by było tez gdybyś podawała królikowi suszki (tj. suszona babka lancetowata, mlecz, skrzyp polny itp.). Można też samemu uzbierać i ususzyć albo podawać świerze w okresie letnim. Suszki generalnie można kupić, popatrz w sklepach. Częściej w sklepach "miastowcyh" można spotkać suszone warzywa np. pomidora czy szparagi. Jeśli chodzi o granulat, który podajesz i mieszanke to powiem tak-najzdrowsza jest dieta bezgranulatowa, czyli dieta oparta na sianie, warzywach, suszkach i owocach. Taka dieta jest najbardziej naturalna dla królika. Jednak nie możesz od razu zrezygnować z karmy, którą królik do tej pory jadł. Należy po prostu ją stopniowo ograniczać i równiez stopniowo przyzwyczaić królika do nowych warzyw i suszek. Hodowcy często podają graulat królikom bo, bądźmy szczerzy, na dłuższą metę nie opłacałoby im sie karmić tylu zwierząt warzywami, poza tym przy takiej ilości królików byłoby to zbyt czasochłonne. Natomiast sprzedawcy w sklepach zoologicznych najczęściej mają nikłe pojęcie o zwierzętach, które sprzedają, a chcą sprzedać to co mają na stanie. Dobrze by również było, gdybyś zapoznała się z roślinami trującymi dla królików.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|