| Autor |
Wiadomość
|
|
vikucha
|
 Wysłany: Pon 22:26, 27 Wrz 2010 Temat postu: Oswajanie dorosłego królika |
|
|
Nowy
Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Hei
Dostałam królika od znajomego który miał go od małego, ale znudził się jego dzieciom i ja go przygarnęłam  mam go już jakieś 2 lata a Tiptek ma pewnie już jakieś 4-5lat. Mam wrażenie że się mnie boi  ucieka jak go chce pogłaskać w ogóle jak ktoś się do niego zbliża to ucieka :/ chyba że ten ktoś ma coś dobrego dla niego to wtedy po jakimś dłuższym czasie podejdzie i da się pogłaskać tylko w trakcie jedzenia ale to też nie zawsze. Kiedyś jak jeszcze był w moim pokoju puszczałam go na noc rano mnie budził wskakiwał do łóżka łaził po mnie:) ale jak wyciągałam ręce żeby go pogłaskać to wraz uciekał:/. Dodam jeszcze że nie mieszka w klatce ma całe pomieszczenie dla siebie. Pytanie moje brzmi, czy da się go jeszcze oswoić żeby sam do mnie podchodził żeby go poprzytulać, pogłaskać, pobawić się z nim??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
Maddk
|
| Wysłany: Pią 15:29, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Nowy
Dołączył: 27 Sty 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Mam ten sam problem.. ;C
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Wika1204
|
| Wysłany: Pią 16:30, 19 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Nowy
Dołączył: 17 Paź 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrów Wlkp
Płeć: Kobieta
|
Spróbuj go nagradzać za dobre żęczy a za złe lekko znieważąć raz po raz krzyknąć albo zamknąc samego ale żeby nic nie popsół!!:>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wika1204 dnia Pią 16:37, 19 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Wika1204
|
| Wysłany: Pią 16:33, 19 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Nowy
Dołączył: 17 Paź 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrów Wlkp
Płeć: Kobieta
|
Możesz go złapać i głaskać oraz dawać jeść ja tak robie i to powoli skutkuje baw się z nim co dziennie głaskaj przynoś mu smakołyki a najlepiej marchęwkę!!! działa ale po woli za tydzień powinno poskutkować!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
westalka0
|
| Wysłany: Pon 22:30, 17 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Nowy
Dołączył: 17 Cze 2013
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
też mam podobny problem. moja króliczka żyje swoim życiem i nic jej nie interesuje. nie reaguje na wołanie (chyba ze pokazę jej jakis smakołyk). ucieka i nie da jej sie pogłaskać. mam ją dopiero miesiąć ale to nie zmienia faktu że powinna już chociaż trochę inaczej się zachowywać. jak była w klatce przez pierwsze dwa tyg to nawet wchodziła mi na ręce ale jak ją wypuściłam z klatki zrobiła się znów dzika i nieznośna. boję się że nie dam rady jej oswoić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
aneczka
|
| Wysłany: Śro 19:48, 04 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Nowy
Dołączył: 04 Wrz 2013
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WLKP
Płeć: Kobieta
|
Moja niunia też jak chce to jest grzeczna i potrafi się wtulić i nie uciekać no i oczywiście drapiąc przy tym... Jak widzi że mam coś dobrego dla niej w ręce to jak powiem "poproś" to staje na dwóch łapkach i wtedy przypomina sobie swoją "kulturę" której jej nauczyłam 
Ale i ponarzekać też mam na co... Np na obgryzanie kabli... omg.wszystkie kable wymieniłam a te których nie dopadł konkretnie to już widać nadgryźnięcia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
