Autor |
Wiadomość
|
Forgotten_Angel_
|
Wysłany: Śro 22:54, 23 Lut 2011 Temat postu: Królik w nocy |
|
|
Nowy
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrołęka Płeć: Kobieta
|
Witam
W ostatnim czasie rozważam opcję aby mojego króliczka nie zamykać na noc. W dzień bardzo ładnie się zachowuje i nie mam zastrzeżeń. Jednak najbardziej mi chodzi o łóżko, na którym tak jak wiele innych uchatków uwielbia wręcz załatwiać swoje potrzeby. W dzień sprawa jest o tyle prosta, że łóżko nie problem zabezpieczyć. Ale co z tym zrobić w nocy? Jakoś nie bardzo mi się uśmiecha spać w jego odchodach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość1
|
Wysłany: Czw 10:23, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Super Użytkownik
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Większość nocy moje uszole przesypiają. Nad ranem jak już sie rozwidnia - wtedy mnie budzą. Śpimy razem moje zwierzaki mieszkaja bezklatkowo. Maja ulubione miejsce na łóżku na sprawy mokro-kuliste i w dzień tam stoi kuweta, na noc zakładam folię na pościel. Na szczęście to miejsce wypada w moich nogach nie tuz przy poduszcze. A pobudka polizaniem po ręce czy twarzy, futerko na poduszce grzecznie czekające na pieszczoty, masaż małymi łapkami jak po człowieku połażą - bezcenne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Forgotten_Angel_
|
Wysłany: Czw 18:27, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Nowy
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrołęka Płeć: Kobieta
|
U mnie niestety takie coś nie przejdzie, gdyż Kuba nie patrząc gdzie, potrafi zabobkować całe łóżko w ciągu 2 minut, podczas gdy lata po pokoju i nie zostawia nic. Też by mi się marzyło żeby mój uszatek spał ze mną i budził mnie z rana, ale niestety to co ja potrafię przyjąć z dużą dawką wyrozumiałości, mój chłopak z którym mieszkam - niekoniecznie. Także bardzo bym prosiła o inne pomysły. Kubuś pewnie też byłby wdzięczny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarodziejka1205
|
Wysłany: Czw 17:59, 05 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Nowy
Dołączył: 05 Kwi 2012
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Ja swojego króliczka zostawiam na noc w klatce.. śpi mi tuż obok głowy, bo stoi na stoliczku nocnym koło łóżka w nocy on sobie troszkę poje troche pośpi, ale nie mam do niego zastrzeżeń.... Mi nie zsikał się jeszcze na łóżko nawet w dzień, ale zawsze musi być ten pierwszy raz... na dzień lata i bryka po całym mieszkaniu jak chce i kiedy chce.. Na noc zostaje zamykany wklateczce i ani ja ani on nie mamy nic przeciwko..( ja zostawiam drzwiczki do klatki otwarte)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda 21
|
Wysłany: Pią 17:47, 15 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Nowy
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Moja Dyzia jak tylko poczuje że jest na łóżko to odrazu i mokro i są bobki jakos mi to tam zbytnio nie przeszkadza bobki sprzątam a siuski wytre a Króliczka jest zadowolona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|