Forum Króliki Miniaturki Strona Główna  Forum Króliki Miniaturki Strona Główna  
  Króliki Miniaturki
FAQ  FAQ   Szukaj  Szukaj   Użytkownicy  Użytkownicy   Grupy  Grupy  Galerie  Galerie
 
Rejestracja  ::  Zaloguj Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
 
Forum Króliki Miniaturki Strona Główna->Wychowanie->Królik po chorobie chyba zdziczal.

Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Królik po chorobie chyba zdziczal. <-Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat->
Autor Wiadomość
Gosc
PostWysłany: Pią 22:42, 16 Paź 2009 Temat postu: Królik po chorobie chyba zdziczal.


Gość




Witam. Kochane panie i panowie. Mam pewien problem z królikiem miniaturka. Ok dwa miesiace temu królik ten przeszedl chorobe uszu (chyba grzybica, wazne ze jest wyleczona) i od tamtego czasu dziwnie sie zachowuje. Gdy go wypuszczam z klatki to ucieka przede mną, nie chce dac sie glaskac, wziasc na rece itp. Gdy wyciągam go z klatki to widocznie go to stresuje, bo chce mi sie wyrwac z rak. Przed choroba taki nie byl.

Czy wiecie dlaczego moze tak sie zachowywac?

Wiek królika to ok 6 miesiecy. Chyba samiczka. Nigdy nie byl karany (poza uwagami w stylu "przestan", "zejdz" itp)
Leczenie choroby o której wspomnialem polegalo na tym ze strup jaki mial na uszach smarowalem nafta kosmetyczna. Po jakims czasie strup ten zaczą odpadac, a pod nim byla zdrowa skóra)
Powrót do góry
Gość1
PostWysłany: Sob 7:53, 17 Paź 2009 Temat postu:


Super Użytkownik

Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Nawarstwiły się dwie sprawy:
1. jak uszak ma 6 miseięcy - to jeszcze dojrzewa, przeżywa burze hormonalną jak ludzki nastolatek. Jego zachowanie jest delikatnie mówiąc - nie bardzo komfortowe dla opiekuna. Nie rób nic na siłe, nie wyciągaj małego z klatki, pozwól mu decydować o tempie ponownego zaprzyjaxniania z Tobą - otwórz klatkę , połóz sie gzdieś w pobliżu i czytaj książkę, oglądaj TV, rób co lubisz. Mały sam podejdzie, obwącha Cię, może wskoczy i połazi po tobie, z czasem sam zacznie domagac sie pieszczot.

2. czas choroby to próba zarówno dla właściciela jak i zwierzaka. Uszy to delikatne miejsce, króliczki nie lubią jak ktoś coś przy nich robi. Ty musiałasś smarowac zmienione miejsca, króliś stał się nieufny. Zalecenia - jak wyżej. Spokojne, ponowne zaprzyjaźnianie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Sob 18:50, 17 Paź 2009 Temat postu:







No wlasnie martwi mnie to ze po takim czasie jeszcze sie nie oswoil.
Powrót do góry
Ania i mój króliczek Kika
PostWysłany: Sob 19:31, 24 Paź 2009 Temat postu:


Nowy

Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Racibórz
Płeć: Kobieta

Mój ma tak samo jak twój! Prosze mi też pomórzcie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania i mój króliczek Kika
PostWysłany: Sob 19:33, 24 Paź 2009 Temat postu:


Nowy

Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Racibórz
Płeć: Kobieta

Tylko, że mój ma ponad rok...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Strona 1 z 1

Forum Króliki Miniaturki Strona Główna->Wychowanie->Królik po chorobie chyba zdziczal.
Skocz do:  



Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
DAJ Glass (1.0.5) template by Dustin Baccetti
EQ graphic based off of a design from www.freeclipart.nu
Powered by phpBB Š 2001, 2002 phpBB Group