Autor |
Wiadomość
|
gula1995
|
Wysłany: Śro 15:34, 17 Lut 2010 Temat postu: czy królik musi miec małe? |
|
|
Nowy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zielona góra Płeć: Kobieta
|
Mój królik miniaturka ma juz ok 10 miesiecy, a ja sie zastanawiam czy królik musi miec małe czy nie. prosze piszczi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
gula1995
|
Wysłany: Śro 15:35, 17 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Nowy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zielona góra Płeć: Kobieta
|
oczywiscie jest to samica
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paulina123
|
Wysłany: Śro 17:56, 17 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Aktywny Użytkownik
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Przybiernów Płeć: Kobieta
|
najlepiej ją wysterylizować , ponieważ gdy się tego nie zrobi samiczka może zachorować na choroby dróg rodnych,jest też problem ze znalezieniem domu dla młodych , oczywiście jesli samiczka zajdzie w ciąże no i wysterylizowana samiczka nie ma rui... samiczki nie przeżywają tego ,że nie mają młodych tak jak ludzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sagitta30
|
Wysłany: Nie 14:48, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Nowy
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grudziądz Płeć: Kobieta
|
Miałam dwie samiczki, żadna nie miała młodych - choć ja bym chciała. Odpowiadając na pytanie - samiczka nie musi mieć młodych, można ją wysterylizować, wtedy łagodniejsze będzie przechodzenie przez okres rui, musisz pamiętać, że ruja czasem powoduje intensywne szukanie legowiska i jeśli Twoja milusińska znajdzie go np. w szafie lub kanapie, to tak szybko nie wybijesz jej tego pomysłu z łebka. Po drugie może wyrywać sobie futerko, na wyściółkę do gniazda. Są to w pełni naturalne zachowania, ale dla opiekunó dość uciążliwe. Ja nie sterylizowałam samiczek i zabawą oraz czesaniem starałam się uspokoić je w czasie rui. Uniknęłam problemów zdrowotnych, ale dla pewności moje podopieczne, szczególne Kija, którą miałam 5 lat, skupiała moją baczną uwagę w trakcie i zaraz po rui. Nietypowe zaczerwienienia dróg moczowych i rodnych, częste lizanie w tej okolicy, zmiana koloru moczu, zmiana zapachu, podwyższona temperatura - to sygnały alarmowe. Młode są bez wątpienia pocieszne, ale to duży obowiązek i w opiece, i w znalezieniu nowego domu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|