Autor |
Wiadomość
|
Gość1
|
Wysłany: Nie 8:09, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Super Użytkownik
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Leo sliczny
Marzenie, postepuj tak jak do tej pory, króliś jest bardzo młody, jak zacznie dojrzewać to może być uciązliwy okres (sikanie z półobrotu, bobkowanie wszedzie, gwałty, bieganie dookoła nóg i jednoczesne bzyczenie).
Moje uszaki też nie bardzo chciały dac się głaskać, o braniu na ręce nie było mowy. Teraz mam przytulaśne miśki, zachowanie zmieniłos ię po kastracji/sterylce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Frytka27
|
Wysłany: Wto 22:07, 22 Cze 2010 Temat postu: daj mu czas |
|
|
Nowy
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
na poczatku musisz dac mu troche czasu zeby przyzwyczail sie do klatki. potem posiedz z nim troche poglaskaj ale tez nie za dlugo zebys go nie wymeczyl. po paru dniach krolik przyzwyczai sie i bedzie smigal po pokoju. kiedy bedzie spedzal z toba duzo czasu szybko sie przyzwyczaji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fibi
|
Wysłany: Pon 19:18, 08 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Nowy
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
moja Fibi pierwszego dnia sie oswoiła i już sie nie bała mnie. teraz jest u mnie tydzień i już raczej sie nie boji ale nadakl traktuje mnie z ostrożnością czyli nie pozwala brac na ręce i jak podhcodzi do mnie to ostrożnie by wrazie czego wskoczyc ku ucieczce do klatki xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
youwee
|
Wysłany: Pon 19:10, 03 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Użytkownik
Dołączył: 25 Mar 2011
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
króliki nie lubią brania na ręce, bo myślą, że je ktoś chce porwać i zjeść, jak to jest w naturze, dlatego powinno się je jak najrzadziej przenosić, chyba, że gdzieś utkną i same nie potrafią wyjść - mój wtedy aż sam się kładzie by go wziąć i wyjąc, a tak to też nie lubi i się nie daje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lula
|
Wysłany: Pią 16:37, 30 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Nowy
Dołączył: 30 Mar 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Jeżeli o mnie chodzi to ja zostawiam króliczynę na 1 dzień w klatce a następnego dnia wyjmuję z klatki i pozwalam mu pobiegać po dywanie. Dopiero kiedy oswoi się z otoczeniem zaczynam przyzwyczajać go do siebie :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|