|
|
|
Kuwetka- bardzo, bardzo ważne |
<-Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat-> |
Autor |
Wiadomość
|
Izura
|
Wysłany: Śro 2:46, 19 Cze 2013 Temat postu: Kuwetka- bardzo, bardzo ważne |
|
|
Nowy
Dołączył: 19 Cze 2013
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Witam serdecznie:)
Dziś stałam się posiadaczką pokaźnego dość kawałka królika. Ma jakieś 4 miesiące (podobno) i jest taką kilkukilogramową kupką śmierdzącego futerka.
Pierwszy raz mam królika, jest to moje marzenie z dzieciństwa, dopiero na 20dzieste urodziny udało mi się zwierza sprawić.
Jak wiadomo- można przeczytać całe biblioteki ale teoria a praktyka...
Nie będę nudzić- moje pytanie dotyczy kuwety. Jak wyczajaliście kiedy kicak się zbiera do robienia czegoś? Obserwuje futra i obserwuje a już 2 razy na 3 mi się skupczył i zauważyłam dopiero jak odskoczył. Raz udało mi się złapać go w trakcie, ale to był przypadek czysty. Po posadzeniu do kuwety zrobił niby siusiu i kilka bobków, nagrodziłam go ale jak zrobić, żeby on zrozumiał, że za potrzebą to ma udać się w wyznaczone miejsce? Nie mam klatki, może to głupie ale myślałam, że jak kociaki zajarzy o co chodzi i zrozumie.
I jeszcze jedno pytanie- co może oznaczać kichanie i wydzielina z noska- nie ma zapachu, jest biaława, trochę śluzowata. Paszteta wzięłam z miejsca, gdzie za dobrze nie miał i byłby pasztetem albo innym królikiem w śmietanie. Czy ta wydzielina to może być po tym syfie, jaki w nosku mu się gromadził od urodzenia?
Pozdrawiam
Izura
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
|
Strona 1 z 1 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|