Autor |
Wiadomość
|
Aniuś86
|
Wysłany: Pon 15:13, 06 Wrz 2010 Temat postu: Czemu tak się zachowuje? |
|
|
Nowy
Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Witam, pewnie to już klasyczny problem ale ja nie umiem sobie poradzić. Konkretnie nie mogę "dogadać się" ze swoim królikiem i ten brak porozumienia zaistniał od samego początku. Obecnie królik jest po kastracji, mam nadzieję że to jego chociaż trochę uspokoi. Królik gryzie, drapie ostatnio nawet zaczął warczeć.
Co mogło spowodować że zaistaniała taka przepaść? Proszę o pomoc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
villemo
|
Wysłany: Czw 11:46, 09 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nowy
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
to chyba Ty powinnaś wiedziec najlepiej co robiłaś żle , może na siłę wyjmowałaś go z klatki , może szturchnęłaś go kiedyś możliwe że coś nie chciący zrobiłaś co mu się nie spodobało . Był wypuszczany do biegania po pokoju ? Poświęcałaś mu czas na zabawę ? Karmiłaś ? Miał czystą wodę ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aniuś86
|
Wysłany: Nie 22:40, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nowy
Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Może faktycznie jak był mały (czyt.na początku) wyciągałam go trochę na siłę i może to przez to, ale staram się teraz odnowić (zbudować na nowo) przyjaźń. Teraz gdy otwieram klatkę pozwalam mu swobodnie pobiegać jak wkładam świeże jedzonko to daje się głaskać, myślę więc że jestem na dobrej drodze. A może macie jeszcze jakieś sposoby na poprawę relacji z moim królisiem??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
villemo
|
Wysłany: Pon 12:29, 13 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nowy
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
przysmaki częste zabawy , mój królik sam wymyślił ulubioną Kładę na ziemi zwykłą kulkę z gazety murzyn "kranie" ją i pomyka przez pokój udając że mi zwiewa , gonię go zabieram ją i rzucam gdzieś indziej i znów ją zabiera pomyka i tak w kółko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aniuś86
|
Wysłany: Pon 22:09, 13 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nowy
Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Pięknie dziękuję za odpowiedź mój króliś niestety nie lubi króliczych przysmaków, ale daje skusić się musli tzn płatki owsiane, żurawina itp. Oczywiście dostaje tylko troszkę bo nie wiem czy wgl powinnam mu dawać (czy nie ma przeszkód?)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
villemo
|
Wysłany: Wto 10:32, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nowy
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
kiedys probowalam z musli ale moj tego nie szamał , za żurawiną nawet przepadał więc mu ją dawałam w rozsądnych ilościach . Potem była faza na płatki róż - za tymi Murzyn po prostu szaleje Tak więc jest jedna zasada karmienia : można wiele eksperymentować ale z umiarem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość1
|
Wysłany: Śro 8:55, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Super Użytkownik
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Płatki owsiane - tak, żurawina - tak, rodzynki - tak, suszony banan - tak, orzeszki (naturalnie, nie solone) - tak ale wszystko w małych ilościach. na spokojne oswojenie polecam starą sprawdzoną metodę zejscia do poziomu uszaka - czyli na podłoge. Niech małe ma możliwośc obwąchania dobrze swojej pańci, niech się po niej nawet przespaceruje, może się zdarzyć ze broda oznaczy czy bobka zostawi - to wszystko dobre oznaki na drodze do wielkiej przyjaźi. W tym czasie nie wolno gwałtownie wyciągac rąk w strone króliczka, można mówić łagodnie cokolwiek, można pogłaskać jak zwierzak sam tego sobie zażyczy, np trącając noskiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|