Nowy
Dołączył: 10 Kwi 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
witam,kupilam w sklepie króliczka baranka,niestety chorego teraz po kilku dniach wrócił na kwarantannę do sklepu ,podejrzewam kokcydiozę! od początku był osowiały i nie miał za bardzo apetytu,odchody miał inne niż normalne a potem biegunkę,Zaproponowano mi wymianę na "nowego"w piatek,ale dla mnie to troszkę nie etyczne,mam nadzieję,że ten da się im wyleczyć,bo go polubiłam,(choć ta choroba jeśli się sprawdzi to naogół jest śmiertelna A Pani w sklepie stwierdziła,że ma rozwolnienie ,bo mu wodę dałam! i że małym królikom nie daje się w ogóle wody tylko same warzywa!matko kochana jestem w szoku ,bo to absurd,podstawę jaką mu zapewniłam to świeże sianko i świeżą gotowaną wodę,próbowałam ustalić w jakim jest wieku,bo planowałam wprowadzenie warzyw stopniowo (dowiedziałam się ,że ok, 2,5-3 m.)dałam mu plasterek marchewki to troszkę poskubał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|