Nowy
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Witam,
mam króliczka od zeszłego piątku, mały się zaklimatyzował - choć od samego początku ciągle się drapał. Postanowiłam pójść we czwartek z tym do miejscowego weterynarza. Do końca nie było jasnych symptomów, ale dostał jakieś kropelki na miejsca podrażnione i zastrzyk.Pomogło, nie drapie się, ale od piątku rano- jest osowiały i sie męczy- ma ciągłe torsje-na poczatku myśleliśmy że ma katar- bo pyszczek był mokry, a potem okazało się że nasz Królik wymiotuje śliną. Oczywiście wczoraj byłam u lekarza, mały dostał kurację antybiotykiem. Dziś byłam ponownie- Pani nie spotkała się z królikiem który wymiotuje. Dostał dodatkowo witaminy i został nawodniony Od rana nie pije, nie je - ponieważ od razu wymiotuje. Nie robi siusiu ani kup. Ciągle zgrzyta zębami. Nie wiem jak mu pomóc. Próbowałam strzykawką do dziubka podać wody- nie potrafię Zauważyłam obskubane końcówki kilku listków u benjaminka- wyczytałam że jest trujący, boję, że się tym zatruł. Czy ktoś z was miał taka sytuację, jak sobie radzić, bardzo mi maluszka szkoda.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez slasia dnia Sob 18:27, 30 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|