Nowy
Dołączył: 29 Kwi 2018
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Witajcie.
Wczoraj u Naszego uszatka zobaczyliśmy pod brodą ropień. Od kilku dni królik jest osowiały ale myślałam że teskni za moim mężem który wyjechał służbowo. Timmy je, pije i robi bobki normlnie. Jednak wiecej niż zwykle czasu spędza w swoim domku.
Dziś zabraliśmy go do weterynarza który potwierdził ropień na jutro mamy umówiony rtg i zabieg usuwania ropnia. Oczywiście dopiero po rtg zobaczymy co zębami królika, dziś nie zauważono znaczniej nieprawidłowości w ich wyglądzie. Timmy to najlepszy przyjaciel naszych dzieci i nasz. Wiemy, że jego leczenie będzie długie. Czy ktoś miał problemy z ropniem i udało się go całkowicie pozbyć. Timmy ma dwa lata od około roku niechętnie je siano... wiemy że to bardzo niedobrzs staramy się podkładać je wszędzie ale niestety bez rezultatów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|